Ukraiński sztab operacji antyterrorystycznej informuje o dwóch jedynie przypadkach naruszenia zawieszenia broni. Obowiązuje ono od wtorkowego poranka.

Ukraińców ostrzelano dwukrotnie z granatników w okolicach donieckiego lotniska. Poza tym nie zanotowano żadnych innych przypadków.



Sztab podkreśla, że ukraińscy wojskowi pozostają na swoich pozycjach. Tymczasem separatyści przekonują, że już zaczęli wycofywać ciężki sprzęt wojskowy ze strefy przyfrontowej. Ukraińcy nie potwierdzają tych informacji. Podkreślają jednocześnie, że sami zdecydują się na taki krok tylko po tym, jak liczba ostrzałów spadnie do zera.



Tymczasem ukraińska Służba Graniczna informuje, że Rosjanie pozwolili jej funkcjonariuszom obejrzeć zawartość ciężarówek jadących w ramach dziewiątego „konwoju humanitarnego”. Ukraińcy nie przeprowadzają żadnych procedur prawnych. Tylko podczas przyjazdu pierwszego konwoju Rosjanie pozwolili na kontrolę ładunku, ale jedynie w kilku ciężarówkach. Pozostałe auta i konwoje przejeżdżały bez żadnej kontroli. Według strony ukraińskiej, była w nich broń i amunicja.