Od paru tygodnie media donoszą o kolejnych ofiarach znanego aktora. Do tej pory nie było jednak żadnych oficjalnych ruchów.

Pierwszy pozew złożyła w Los Angeles 55 - letnia dziś kobieta, która twierdzi, że molestował ją gdy miała 15 lat. Kilkanaście kobiet utrzymuje, że są ofiarami molestowania. Uniwersytet w Massachusetts poinformował, że zrywa związki ze swym absolwentem, w związku z - wtedy jeszcze - nieformalnymi oskarżeniami.

W wywiadzie dla dziennika "Florida Today" Cosby powiedział, że nie będzie odpowiadał na tego rodzaju insynuacje.
77-letni obecnie aktor przez wiele lat był m.in bohaterem telewizyjnego serialu komediowego "Bill Cosby Show".