Rosyjscy politycy muszą nauczyć się rozmawiać z zagranicznymi partnerami. Zwraca na to uwagę „Moskiewski Komsomolec”, zastanawiając się czy wyjazd prezydenta Rosji do Włoch nie wywoła międzynarodowego skandalu. Dziś w Mediolanie rozpoczyna się szczyt Azja - Europa.

„Komsomolec” zwraca uwagę na zmiany, jakie zaszły w odbiorze zagranicznych wizyt Władimira Putina. Jeszcze rok temu wizyta we Włoszech traktowana była przez Rosjan jako kolejny przyjacielski wyjazd. „Obecnie to proste stwierdzenie, że Putin jedzie do Mediolanu, wywołuje nieprawdopodobną gamę emocji” - ironizuje gazeta.

Dziennik podkreśla, że nastawienie zachodnich polityków do prezydenta Rosji dalekie jest od przyjaznego. Zauważa też, że wybierający się do Mediolanu premier Australii obiecał Putinowi „męską rozmowę”. Gazeta uspokaja, że w obecności potrafiących zachować zimną krew zachodnich liderów do rękoczynów zapewne nie dojdzie, ale atmosfera wokół Rosji nie jest najlepsza. „Moskiewski Komsomolec” przypomina, że na Zachodzie już uznano Rosję za zagrożenie, a i w samej Rosji przeciętni obywatele chłodno odnoszą się do Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej.

Gazeta sugeruje, że dla poprawy wzajemnych stosunków konieczne są kontakty i to nie tylko na poziomie najważniejszych osób w państwie. Przy tej okazji dziennik skrytykował rosyjskich senatorów, którzy powiedzieli że nie będą jeździć do krajów nieprzyjaźnie nastawionych do Rosji. „Jeśli tak, to może trzeba ich rozwiązać, albo zamienić na ludzi, którzy nie tylko będą pełnić funkcje reprezentacyjne, ale zaczną się też zajmować realnymi sprawami” - konkluduje „Komsomolec”.

Aktywistki Femenu protestują przed przyjazdem Putina do Mediolanu

Tymczasem przed przyjazdem Władimira Putina na szczyt Europa-Azja ASEM do Mediolanu protestują aktywistki Femenu. Kobiety, znane ze swoich happeningów, tym razem manifestowały topless przed mediolańską katedrą.

Dwie działaczki wylały na siebie wiaderka czerwonego wina. Ma to symbolizować ukraińską krew, przelewaną w związku z agresją Rosji - powiedziała liderka Femenu Inna Szewczenko. Kobiety miały na piersiach wypisane hasła "ASEM- sojusznicy Putina" i "Przestańce ignorować ukraińską krew". Inna Szewczenko określiła Władimira Putina mianem "zabójcy, który zabija cały naród". Jej zdaniem, obecność Putina na szycie ASEM obciąża moralnie zachodnich polityków.

Rosyjski prezydent ma przylecieć do Mediolanu po południu. Jutro rano ma spotkać się z prezydentem Ukrainy Petrem Poroszenką i innymi zachodnimi przywódcami.