Merytoryczny, pełen silnych osobowości, spajający Platformę Obywatelską. Taki ma być rząd Ewy Kopacz. Desygnowana na premiera zakończyła dwudniowy cykl konsultacji z ministrami rządu Donalda Tuska.

Jak powiedziała Kopacz, był to merytoryczny przegląd prac poszczególnych resortów. Dodała, że część ministrów w rządzie zostanie. Zapewniła też, że nie zmieni się struktura resortów. Mówiło się bowiem o podziale ministerstwa infrastruktury i rozwoju oraz likwidacji administracji i cyfryzacji.

Gotowy skład Rady Ministrów Ewa Kopacz przedstawi dziś wieczorem prezydentowi. Odchodząca marszałek Sejmu powiedziała, że udało jej się zrealizować trzy zadania, jakie sobie postawiła, gdy Bronisław Komorowski desygnował ją na stanowisko premiera. Jej gabinet ma być merytoryczny, pełen silnych osobowości, spajający Platformę Obywatelską. Z takim przekazem - powiedziała - udam się do prezydenta, a z państwem spotkam się jutro o godzinie dziesiątej.

Ewa Kopacz, desygnowana na premiera, ustąpi z funkcji marszałka Sejmu w poniedziałek, przed zaprzysiężeniem gabinetu. Jej następcę mamy poznać w środę. Kandydatem na to stanowisko ma być Radosław Sikorski.