Rosja może wkrótce ograniczyć import używanych samochodów i innych dóbr z krajów Unii Europejskiej. Ma to być odpowiedź na wprowadzenie przez Wspólnotę nowych sankcji wobec Moskwy, które wejdą w życie jutro.

Cytowany przez agencję RIA Novosti doradca Władimira Putina Andriej Biełousow powiedział, że liczy na to, że zachodni przywódcy wycofają się z zaostrzenia sankcji.

Nowe unijne restrykcje przewidują ograniczenie dostępu do rynków kapitałowych trzem największym rosyjskim firmom naftowym. Jest też zakaz świadczenia usług przez unijne firmy przy wydobyciu ropy ze złóż arktycznych, a także zakaz eksportu produktów i technologii cywilnego, oraz wojskowego zastosowania. Do czarnej listy mają być też dopisane kolejne 24 osoby z zakazem wjazdu do Unii i zablokowanymi aktywami.