Naloty sił amerykańskich na pozycje terrorystów z Państwa Islamskiego w zachodnim Iraku. Cztery ataki przeprowadzono w pobliżu strategicznej tamy w Haditha.
To pierwsza operacja Waszyngtonu w irackiej prowincji Anbar.

Została przeprowadzona na prośbę rządu w Bagdadzie - poinformował rzecznik Pentagonu admirał John Kirby. Jak wyjaśnił, naloty miały powstrzymać zagrożenie, jakie dla zapory stanowią ekstremiści islamscy. Tama obecnie znajduje się pod kontrolą sił irackich.

Tama w Haditha dostarcza elektryczność dla Bagdadu, jest drugą co do wielkości zaporą w Iraku.
Dżihadyści samozwańczego Państwa Islamskiego dążą do przejęcia władzy w części Iraku i w Syrii. Dopuszczają się tam oni zbrodni, porwań, gwałtów i masowych czystek wśród chrześcijan, jazydów i szyitów.


Na szczycie NATO prezydent Barack Obama przestawił dwa dni temu plan szerokiej koalicji wymierzonej przeciwko terrorystom.