Premier Donald Tusk złożył niespodziewaną wizytę w Berlinie. Szef rządu spotkał się wieczorem 9 lipca z kanclerz Angelą Merkel.

Spotkania z polskim premierem nie było w oficjalnym kalendarzu kanclerz Angeli Merkel. O wizycie szefa rządu nie informowano też mediów. W krótkim komunikacie wydanym przez służby prasowe premiera czytamy, że tematem rozmów Donald Tusk w Berlinie miała być sytuacja na Ukrainie oraz zbliżający się unijny szczyt.

16 lipca w Brukseli przywódcy krajów członkowskich mają zdecydować o obsadzie kluczowych unijnych stanowisk. Chodzi o fotel szefa Rady Europejskiej oraz szefa unijnej dyplomacji. W ostatnich miesiącach spekulowano, że to drugie stanowisko mógłby objąć Radosław Sikorski.