NATO moralnie wspiera Ukrainę - twierdzi rosyjska „Niezawisimaja Gazieta”. Dziennik zwraca uwagę na odbywające się na Morzu Czarnym manewry okrętów sojuszu Północnoatlantyckiego i rosyjskiej Floty Czarnomorskiej. Podkreśla przy tym, że obecność zachodnich jednostek w tym rejonie ma charakter polityczny.

Rosyjska gazeta przytacza komunikat opublikowany przez dowództwo NATO, z którego wynika że ćwiczenia na Morzu Czarnym mają „zademonstrować solidarność i gotowość bojową”. "Organizatorzy manewrów nawet nie ukrywają, że chodzi o ukraiński kryzys i aneksję Krymu" - pisze „Niezawisimaja Gazieta”.

W innym miejscu dziennik przypomina, że w morze wyszły również rosyjskie okręty. „Armię i flotę uczą walczyć na cudzym terenie” - takim tytułem „Niezawisimaja” informuje, że od co najmniej dwóch tygodni rosyjskie wojska, nieprzerwanie prowadzą ćwiczenia w europejskiej części Rosji, w tym na Morzu Czarnym. Gazeta zwraca uwagę, że w każdym przypadku założenia taktyczne sprowadzają się do walki na obcym terytorium. „Wszystkie prowadzone w ostatnich dniach ćwiczenia, jednoznacznie wskazują że rosyjskie siły zbrojne aktywnie przygotowywane są do wykorzystania za granicą” - konkluduje „Niezawisimaja Gazieta”.