Rzecznik policji Mariusz Sokołowski podkreśla, że podczas nieobecności sąsiedzi powinni zwrócić uwagę na nietypowe sytuacje, skontaktować się z właścicielem domu lub wezwać policję. "Jeżeli widzimy, że pod dom naszego sąsiada podjeżdża firma przeprowadzkowa, a nie ma właściciela mieszkania, zadzwońmy na policję" - mówi Sokołowski.
W ostatnim czasie coraz więcej przestępców podszywa się pod różne osoby: niektórzy złodzieje udają urzędników czy inkasentów z elektrowni, a inni wyłudzają pieniądze, podając się za krewnych w potrzebie.