Prezydent USA krytycznie na temat Francji, która chce sprzedać Rosji okręty typu Mistral. Barack Obama mówił o tym w Brukseli na zakończenie szczytu G7 - najbardziej uprzemysłowionych państw świata.

„Mam wątpliwości i nie sądzę, że jestem w tym osamotniony, co do kontynuowania sprzedaży broni Rosji, która pogwałciła podstawowe prawo międzynarodowe i suwerenność sąsiada” - powiedział amerykański prezydent. Barack Obama dodał, że zdaje sobie sprawę z wagi tej transakcji i z gwarantowanych miejsc pracy. „Ale lepiej byłoby wcisnąć przycisk: pauza” - dodał amerykański prezydent.

Francja nie zamierza tymczasem rezygnować z realizacji kontraktu na dostawy Rosji okrętów typu Mistral, o czym mówił wczoraj w Brukseli prezydent Francois Hollande. Tłumaczył, że kontrakt został podpisany kilka lat temu, a poza tym Unia jeszcze nie zdecydowała się na nałożenie sankcji gospodarczych wobec Rosji. Takie podejście nie podoba się także niektórym unijnym krajom. Podobno w tej grupie jest Polska.