Pojedyncze osoby są też leczone w Lublinie, Zamościu i Tomaszowie Lubelskim. Ranni wymagają leczenia okulistycznego i ortopedycznego. Ich stan ich jest różny, ale żadnemu z Ukraińców nie zagraża niebezpieczeństwo.
Paweł Majcher dodał, że od początku roku o nadanie statusu uchodźcy do polskich władz zwróciło się 48 Ukraińców. W ostatnich dniach ta liczba się zwiększa, jednak nadal w odniesieniu do naszych możliwości, jest to bardzo mało osób - ocenił rzecznik MSW.
Tymczasem w Budapeszcie ministrowie spraw wewnętrznych państw Grupy Wyszehradzkiej rozmawiali o Ukrainie. Po spotkaniu szef polskiego resortu Bartłomiej Sienkiewicz oświadczył, że Czechy, Słowacja, Węgry i Polska będą koordynować swoje działania w przypadku ewentualnego zwiększonego napływu uchodźców.