Nie żyje Dieter Przewdzing, burmistrz Zdzieszowic na Opolszczyźnie. Jego ciało znaleziono wczoraj wieczorem w domu samorządowca.

Wciąż nie ma oficjalnego potwierdzenia, że było to zabójstwo. Wczoraj przed 21:00 policja otrzymała od pogotowia informację o znalezieniu ciała. Policja prowadzi śledztwo w sprawie przyczyn śmierci burmistrza.

Radni Zdzieszowic muszą zdecydować, czy przeprowadzić wcześniejsze wybory czy wprowadzić komisarza wyznaczonego przez premiera. Jak mówi Rafał Tkacz, dyrektor opolskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego, radni mają 30 dni na podjęcie uchwały o wygaśnięciu mandatu i kolejne 30 na uchwałę o wcześniejszych wyborach. Jeśli ta druga nie przejdzie, premier do 8 kwietnia będzie miał czas na wyznaczenie komisarza.

W zdzieszowickim ratuszu pojawił się dzisiaj wicewojewoda opolski Antoni Jastrzembski. Jeżeli potwierdzi się wersja morderstwa, to okaże się, że samorządowcy nie są bezpieczni - stwierdził wicewojewoda.

Dieter Przewdzing rządził w Zdzieszowicach od 1977 roku, gdy jeszcze istniała funkcja naczelnika.