W Łodzi powstanie pomnik zmarłego tragicznie prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Stanie on na skwerze nazwanym jego imieniem, obok placu Komuny Paryskiej.

Zgodzili się na to łódzcy radni w głosowaniu. Przewodniczący klubu PiS Piotr Adamczyk mówił, że to postać, która szczególnie zasługuje na uhonorowanie. Przeciwko pomysłowi radnych PiS była Platforma Obywatelska.

Szef SLD w Łodzi Tomasz Trela uznał natomiast, że jest to spór mało znaczący dla mieszkańców miasta i Rada miejska w ogóle nie powinna się nim zajmować.

Ostatecznie to, że radni SLD nie brali udziału w głosowaniu umożliwiło przyjęcie uchwały w tej sprawie. Pomogła również nieobecność na sali kilku radnych PO. Dzięki temu klub PiS i Łódź 2020 miał wystarczającą liczbę głosów, żeby Rada Miejska uchwałę przyjęła.

O wyglądzie pomnika Lecha Kaczyńskiego ma zdecydować konkurs. Fundusze na jego budowę będą pochodzić ze zbiórki publicznej.