Posłowie będą głosować nad upamiętnieniem Ryszarda Kuklińskiego. Sejmowa Komisja Kultury po niewielkich zmianach zaakceptowała projekt uchwały stworzonej przez Solidarną Polskę.

Jak podkreślał poseł SP Patryk Jaki, pułkownik jest bohaterem, bo przyczynił się do obalenia komunizmu. Wyjaśnił, że z narażeniem życia swojego i swojej rodziny przez dziesięć lat przekazał amerykańskiemu wywiadowi kilkadziesiąt tysięcy stron tajnych dokumentów dotyczących m.in. radzieckich planów użycia broni nuklearnej. Poseł SP zaznaczył, że Polacy powinni być dumni, że osobą która wbiła kołek w serce Związku Radzieckiego był Polak- płk. Ryszard Kukliński.

Podczas dyskusji, przeciwni upamiętnieniu płk. Kuklińskiego byli posłowie Sojuszu Lewicy Demokratycznej i Twojego Ruchu. Zdaniem Tadeusza Iwińskiego z SLD, Kukliński to postać niejednoznaczna. Jak dodał, wzorem bohaterstwa nie może być człowiek, który zajmował się szpiegostwem. Jak dodał, nie zna państwa, w którym ze szpiega czyniono by bohatera narodowego. Zdaniem polityka, w sprawie płk. Kuklińskiego Polska jest podzielona.

Dla jednych, jak zaznaczył, jest on bohaterem, dla innych zdrajcą. SP chce, aby Sejm wyraził uznanie dla płk. Kuklińskiego w 10 rocznicę jego śmierci, czyli 11 lutego.