Rosyjska prokuratura będzie wiedziała wszystko o chorobach obywateli. Duma Państwowa, izba niższa parlamentu, pozwoliła na wgląd w karty chorobowe bez zgody pacjenta i decyzji sądu. Większość ekspertów twierdzi, że to kolejny zamach na prawa człowieka i wolności obywatelskie.

Deputowani i prokuratorzy tłumaczą, że bez ograniczenia wolności obywatelskich nie będą w stanie chronić Rosjan przed przestępcami. „To wszechogarniająca nasz kraj korupcja doprowadziła do tego, że trzeba uciekać się do takich metod” - przekonują głosujący za przyjęciem nowego prawa deputowani.

Wybitny rosyjski psycholog Jakow Marszak obawia się dodatkowych pełnomocnictw danych prokuratorom. W jego opinii organy ścigania mają swoje interesy, nie zawsze zbieżne z interesami obywateli. Szef agencji bezpieczeństwa pacjentów i niezależnych ekspertyz medycznych Alieksiej Starczenko jest gotów poprzeć zwiększenie pełnomocnictw prokuratorów. Ma jednak wątpliwość czy wszyscy stróże prawa są uczciwi.