Rosjanie świętują dziś 70 rocznicę zwycięskiej bitwy pod Stalingradem. Prezydent Rosji Władimir Putin nazwał ją - "symbolem niezwyciężonego narodu rosyjskiego". Na czas uroczystości władze miejskie Wołgogradu przywróciły miastu historyczną nazwę - Stalingrad.

W Wołgogradzie-Stalingradzie po ulicach jeżdżą autobusy z wizerunkiem Józefa Stalina. Dla weteranów bitwy z 1943 roku, to on jest autorem wielkiego zwycięstwa. Przełomowe znaczenie stalingradzkiej batalii, dla późniejszego przebiegu II wojny światowej podkreślił również prezydent Władimir Putin. "Stalingrad na zawsze pozostanie niezwyciężonego narodu rosyjskiego i jego jedności. Dopóki będziemy szanować siebie, swoją historię, ojczyznę, kulturę i język, Rosja będzie niezwyciężona" - tymi słowami prezydent pozdrowił weteranów, którzy przyjechali do Wołgogradu.

Wcześniej ulicami miasta przemaszerowała kompania honorowa rosyjskiej armii. W defiladzie wzięła również udział delegacja z Polski.