Według premiera, jeśli w ciągu kilku miesięcy nie uda się wyegzekwować przepisów ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych, to przyszłoroczne mistrzostwa Europy mogą być zagrożone.
"Dobrze wiecie, jak na tym tle wyczulone są władze piłkarskie, świtowe i europejskie, ale i my tu w Polsce coraz bardziej" - powiedział Tusk dziennikarzom po zakończeniu spotkania.