Wybuch nastąpił w pełnej ludzi kawiarni, w pobliżu targu i sklepu z pieczywem w szyickiej enklawie Abu Dszir, w południowo zachodniej części Bagdadu.
Jak dotychczas, nikt nie przyznał się do zamachu, ale - jak zauważa Reuters - nosił on charakterystyczne cechy irackiej filii Al-Kaidy, której przedstawiciele zapowiedzieli już zemstę za zabicie bin Ladena.
Jak poinformowała policja, większość ofiar to młodzi ludzie, którzy oglądali w kawiarni mecz piłkarski.
Irackie siły bezpieczeństwa zostały postawione w stan gotowości
Irackie siły bezpieczeństwa zostały postawione w poniedziałek w stan gotowości. Władze obawiają się, że lokalne grupy terrorystyczne, mające powiązania z Al-Kaidą, będą usiłowały w najbliższych dniach dokonać spektakularnych ataków aby wykazać, że wciąż są silne.
Irak stał się głównym terenem działań Al-Kaidy po rozpoczętej w 2003 pod dowództwem USA inwazji na ten kraj w celu obalenia Saddama Husajna.
W ostatnich latach liczba aktów terroru w Iraku znacznie spadła, lecz rebelianci wciąż dokonują zamachów. Irackie siły bezpieczeństwa często oskarżają o nie Al-Kaidę.