Trzej inni demonstranci otrzymali kary dożywotniego więzienia. Procesy odbywały się za zamkniętymi drzwiami.

Jak podały źródła rządowe, podczas protestów w Bahrajnie zginęło w lutym i marcu czterech policjantów. Co najmniej trzech z nich zostało śmiertelnie potrąconych samochodami.

Wyroki, które zapadły w czwartek, były pierwszymi związanymi z demonstracjami, których uczestnicy domagali się demokratycznych reform. Od wprowadzenia w ubiegłym miesiącu w Bahrajnie stanu wyjątkowego aresztowano setki ludzi.

Władze zdusiły protesty w połowie marca po rozmieszczeniu w niewielkim królestwie jednostek policji i wojska należących do państw Rady Współpracy Państw Zatoki Perskiej. Według Manamy w zamieszkach zginęło w sumie 24 ludzi.