Podwojenie liczby mandatów poselskich do 14 i zdobycie co najmniej trzech mandatów senatora planuje podczas wyborów parlamentarnych SLD w Wielkopolsce - poinformował w niedzielę szef regionalnych struktur partii poseł Leszek Aleksandrzak. "Chcemy osiągnąć taki wynik, który da nam silną pozycję w Polsce, jesteśmy gotowi do rządzenia, ale nie chcemy być słabym koalicjantem" - powiedział podczas konferencji prasowej Aleksandrzak.

W niedzielę w Poznaniu odbyła się konwencja wojewódzka Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

"Chcemy osiągnąć taki wynik, który da nam silną pozycję w Polsce, jesteśmy gotowi do rządzenia, ale nie chcemy być słabym koalicjantem" - powiedział podczas konferencji prasowej Aleksandrzak.

Do końca kwietnia sojusz ma przedstawić propozycję list wyborczych. Nie są jeszcze znane nazwiska ich liderów. W Poznaniu liderem może być posłanka Krystyna Łybacka, bądź przewodniczący Unii Pracy Waldemar Witkowski.

"Na listach nie zabraknie też takich prominentnych postaci lewicy jak prof. Krystyna Łybacka czy Ryszard Kalisz"

Gościem konwencji była wiceprzewodnicząca Rady Krajowej SLD Katarzyna Piekarska. Poinformowała ona, że SLD w najbliższym czasie zaprezentuje swój program wyborczy i zadeklarowała, że partia udostępni swe listy dla przedstawicieli Unii Pracy, Partii Zielonych, Partii Kobiet, organizacji związkowych i społecznych.

"Na listach nie zabraknie też takich prominentnych postaci lewicy jak prof. Krystyna Łybacka czy Ryszard Kalisz" - dodała.

Zapowiedziała, że SLD w przypadku dobrego wyniku wyborczego chce zaproponować "nowy styl rządzenia oparty na debatach ze społeczeństwem oraz nowy model współpracy z opozycją. Ma to być władza przyjazna i otwarta" - zaznaczyła.

Wielkopolskie SLD liczy prawie 5100 członków, z których 80 proc. opłaca składki.