Obraz „Krajobraz z drzewami” o wymiarach 19 cm x 24 cm i wyceniany na 155 tys. funtów. został przechwycony w zeszłym roku, ale dopiero w tym tygodniu eksperci Muzeum Narodowego w Warszawie potwierdzili jego autentyczność.
Jak podkreśla “Telegraph”, policja zastanawia się nie tylko nad tym, kto jest właścicielem dzieła sztuki, ale także dlaczego cenny obraz impresjonisty wysłano na adres w Stanach Zjednoczonych w zwykłej przesyłce pocztowej. Dotychczasowe próby wyjaśnienia zagadki w USA okazały się bezowocne, nikt po obraz się nie zgłosił. Udało się jedynie ustalić, że przesyłka była nadana w Konstancinie-Jeziornej pod Warszawą, a sam obraz nie został skradziony.
Prokuratura potwierdziła, że jeśli właściciel nie zostanie odnaleziony wówczas o losach obrazu zdecyduje sąd. Najpewniej trafi on do jednego z muzeów w Polsce.
Serwis internetowy brytyjskiej gazety przypomina, że polskie prawo zabrania wywozu dzieł sztuki i antyków za granicę, a w razie uzyskania na to zgody należy uiścić prowizję w wysokości 25 proc. szacowanej wartości dzieła sztuki.
Praca Augusta Renoira, przedstawiająca pejzaż ze wzgórzami pokrytymi lasem i krzewami, powstała najpewniej w ostatnim okresie twórczości artysty, w latach 1908-1914, na południu Francji.