W piątek ruszyły wzmożone kontrole obiektów wielkopowierzchniowych, których w woj. lubuskim jest 684. Inspektorzy do niedzieli będą sprawdzać, czy na dachach nie zalega śnieg.

"Wojewoda lubuski zleciła Inspekcji Nadzoru Budowlanego wzmożone kontrole dachów wielkopowierzchniowych w województwie. W pierwszej kolejności sprawdzane są budynki, w których przebywa największa liczba osób, a więc sklepy czy zakłady pracy" - poinformowała PAP rzecznik prasowy wojewody lubuskiego, Urszula Śliwińska-Misiak.

Systematyczne kontrole dachów przeprowadzane są od początku grudnia ub. roku.

Strażacy nie wykluczają, że to właśnie pod naporem śniegu zawaliła się w piątek część dachu dużego magazynu firmy Swedwood w Chlastawie w powiecie świebodzińskim.

Do katastrofy doszło po godzinie 7 rano. Uszkodzeniu uległ dach magazynu o wymiarach 180/24 metry. Według strażaków zapadł się on na długości około 100 metrów. "Nikt nie ucierpiał. Pracownicy w porę zdążyli opuścić obiekt. W akcji wzięło udział pięć zastępów straży pożarnej" - powiedział PAP rzecznik lubuskiej straży pożarnej Dariusz Żołądziejewski.

Przedstawiciel firmy w rozmowie telefonicznej z PAP nie podał żadnych szczegółów dotyczących tego zdarzenia. Potwierdził jedynie, że doszło do uszkodzenia dachu magazynu wyrobów gotowych. Dodał, że więcej informacji na ten temat zostanie przekazanych pod koniec dnia.

Na miejsce udał się powiatowy inspektor nadzoru budowlanego ze Świebodzina. Bezpośrednia przyczyna zawalenia się dachu będzie badana.

Jak powiedział PAP Żołądziejewski, nie jest wykluczone, że dach runął pod naporem ciężkiego śniegu. Zaznaczył jednak, że to jedynie przypuszczenie.

W Lubuskiem panuje odwilż. W całym regionie zalega nadal gruba warstwa śniegu, która przy dodatnich temperaturach znacznie zwiększa swoją masę.

Swedwood to należąca do IKEA grupa przemysłowa. Zakład w Chlastawie produkuje meble dla szwedzkiej sieci handlowej, zatrudnia prawie trzy tysiące osób.