Taki urlop - nazwany przez gazetę żartobliwie tacierzyńskim, ale przyjęło się inne określenie: "tatowy" - można wziąć w ciągu 12 miesięcy od urodzenia dziecka. Jednak wiele osób o nowym prawie jeszcze nie wie, a np. żołnierze nie mogą go wziąć, bo prawo im na to nie pozwala. Według ZUS, w styczniu na ojcowskim było tylko 75 mężczyzn, ale w maju - już 1,6 tys. W czerwcu może być ponad 2 tys. O tym dziś w publikacji "Gazety Wyborczej".