Paweł Piskorski, wyrzucony z PO po ujawnieniu tzw. układu warszawskiego, nie ukrywa swojej niechęci do Donalda Tuska. Wczoraj udało mu się pozyskać Andrzeja Olechowskiego, jednego z założycieli Platformy Obywatelskiej. I choć Olechowski najprawdopodobniej nie zapisze się do Stronnictwa Demokratycznego, to ma być kandydatem tej partii w przyszłorocznych wyborach prezydenckich.
Ale Piskorski kuje żelazo póki gorące. Szef SD powiedział w TVN24, że już teraz kilku posłów PO chętnie przystąpiłoby do jego partii. Bo podobnie jak on, są rozczarowani stylem rządzenia Donalda Tuska.