Koalicjanci PiS licytują wysoko w sprawie obsady stanowisk ministerialnych. PiS rozważa wymianę szefa Najwyższej Izby Kontroli, by uprzedzić wymianę składu Senatu.
Startują rozmowy na temat nowego rządu, ale na razie ważniejsze jest rozstrzygnięcie w Senacie. PiS liczy, że uda mu się przejąć izbę, w której kruchą większość zdobyli polityczni rywale.
Jak wynika z naszych informacji, prezydium komitetu politycznego PiS potwierdziło przedwyborczą decyzję o kandydaturze Mateusza Morawieckiego na premiera. To wstęp do rozmów z koalicjantami PiS o przyszłym gabinecie. Wiadomo, że rosnący w siłę Zbigniew Ziobro nie jest sympatykiem Morawieckiego. – Ziobro, żeby zatrzymać tę kandydaturę, musiałby użyć broni atomowej i zagrozić, że odejdzie. To mało realne – podkreśla nasz informator.