Iran zwiększył zasięg swoich pocisków balistycznych typu ziemia-woda do 700 kilometrów - poinformował we wtorek wysoki rangą irański wojskowy.

Jedną z głównych przyczyn wypowiedzenia w maju przez prezydenta USA Donalda Trumpa porozumienia nuklearnego z Iranem było to, że nie obejmuje ono programu budowy pocisków balistycznych oraz nie powstrzymuje irańskiego zaangażowania militarnego w Syrii, Jemenie, Libanie i Iraku. Iran utrzymuje, że program rakietowy ma charakter obronny, ale zagroził zakłóceniami w transporcie ropy przez Cieśninę Ormuz, jeśli USA spróbują poprzez sankcje zablokować irański eksport tego surowca.

"Zdołaliśmy zbudować pociski ziemia-woda, niemanewrujące, które mogą dosięgnąć dowolny okręt lub statek w zasięgu 700 kilometrów" - oświadczył Amir Ali Hadżizadeh, dowódca sił powietrznych Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej, którego cytuje półoficjalna agencja Fars. Nie podał on dotychczasowego zasięgu pocisków. W 2008 r. Iran pokazał pociski typu ziemia-woda o zasięgu 290 kilometrów.(PAP)