Co najmniej 91 osób zginęło w silnym trzęsieniu ziemi, które w niedzielę nawiedziło indonezyjską wyspę Lombok - poinformowała w poniedziałek krajowa agencja ds. usuwania skutków katastrof (BNPB). Jak dodano, bilans ofiar może jeszcze wzrosnąć.

Poprzednio informowano, że w trzęsieniu życie straciły co najmniej 82 osoby.

BNPB zastrzegła, że ostateczna liczba zabitych może okazać się większa, w miarę napływania kolejnych informacji z terenów, zwłaszcza na północy wyspy, gdzie z powodu wstrząsów wiele budynków zawaliło się lub zostało mocno uszkodzonych.

Wśród odnotowanych dotychczas ofiar śmiertelnych nie ma obcokrajowców, a liczba rannych na razie zatrzymała się na 209 - podała indonezyjska agencja.

W niektórych częściach Lomboku nie ma prądu ani łączności, a wojsko ogłosiło, że wysyła na wyspę okręt z pomocą medyczną, zapasami żywności i wsparciem logistycznym.

Indonezyjski Czerwony Krzyż na Twitterze przekazał z kolei, że jego pracownicy pomogli kobiecie przy porodzie zaraz po trzęsieniu oraz że noworodek otrzymał imię Gempa, co znaczy właśnie "trzęsienie ziemi".

Indonezyjska Agencja ds. Meteorologii, Klimatu i Geofizyki (BMKG) doliczyła się ponad 120 wstrząsów wtórnych. Trzęsienie, którego magnitudę amerykańskie służby sejsmologiczne zrewidowały z początkowych 7 do 6,9, odczuwalne było również na sąsiadującej z Lombok wyspie Bali, gdzie zginęły dwie osoby.

W Mataram, głównym mieście Lombok, na międzynarodowym lotnisku tworzyły się długie kolejki zagranicznych turystów, którzy z powodu trzęsienia ziemi postanowili skrócić swój pobyt. Linie lotnicze oferują dodatkowe połączenia.

Około 1000 zagranicznych i indonezyjskich turystów ewakuowano łodziami z trzech niewielkich wysp Gili położonych u północno-zachodnich wybrzeży Lombok - poinformował rzecznik BNPB Nugroho na Twitterze. Opublikował nagranie wideo pokazujące setki ludzi stłoczonych na plaży na jednej z tych wysp i oczekujących na łódź.

Ognisko wstrząsów sejsmicznych znajdowało się na południowy wschód od miejscowości Loloan na wyspie Lombok, na głębokości 15 km, a według amerykańskich specjalistów - płycej, na głębokości 10,5 km. Władze wycofały początkowe ostrzeżenie przed tsunami.

Przed tygodniem na znanej z pięknych plaż i gór Lombok zginęło wskutek trzęsienia ziemi 17 osób, a rannych zostało ponad 350.

Indonezja, będąca największym archipelagiem na świecie, położona jest w tzw. pacyficznym pierścieniu ognia, charakteryzującym się dużą aktywnością sejsmiczną.