Konflikt między Rosją a Ukrainą w sprawie gazu może doprowadzić do "bardzo poważnych problemów" z tranzytem rosyjskiego gazu do Europy "za około 10 dni" - oświadczył dziś przedstawiciel prezydenta Wiktora Juszczenki ds. bezpieczeństwa energetycznego Bohdan Sokołowski.

"Jeśli strona rosyjska nie wyśle więcej gazu niż wysyła obecnie, za około 10 dni mogą wystąpić bardzo poważne problemy techniczne" związane z tranzytem do Europy - powiedział Sokołowski.

"Może przyjść chwila, że tranzyt (gazu) ulegnie zakłóceniu" - dodał Sokołowski podczas spotkania z dziennikarzami.

Gazprom wstrzymał dostawy gazu na Ukrainę 1 stycznia, ponieważ nie podpisano kontraktu na dostawy surowca w 2009 roku. Kijów i Moskwa spierają się o cenę paliwa i opłatę za jego tranzyt przez terytorium Ukrainy.