Sklepy, które będą otwarte w niedziele i działają w strefie przygranicznej, nie muszą obawiać się kar – tak wynika z deklaracji przedstawicieli rządu. Zapowiadają również nowelizację prawa, która uporządkuje tę kwestię.
Sklepy, które będą otwarte w niedziele i działają w strefie przygranicznej, nie muszą obawiać się kar – tak wynika z deklaracji przedstawicieli rządu. Zapowiadają również nowelizację prawa, która uporządkuje tę kwestię.
– Państwowa Inspekcja Pracy (PIP) nie będzie realizowała żadnych działań narażających na kary te sklepy, które będą otwarte w niedziele, aby pomóc uchodźcom – poinformował Piotr Müller z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Podkreślił, że chodzi głównie o placówki z województw graniczących z Ukrainą – podkarpackiego i lubelskiego.
Obowiązujące przepisy o zakazie handlu w niedziele wprost nie wskazują takiego wyjątku. Ale rząd przedstawił korzystną dla sklepikarzy interpretację, powołując się na kodeks wykroczeń i przepisy prawa karnego. – Nie popełnia wykroczenia, kto działa w celu uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa grożącego dobru chronionemu prawem, jeżeli niebezpieczeństwa nie można inaczej uniknąć, a dobro poświęcone nie przedstawia wartości oczywiście większej niż dobro ratowane – cytował Piotr Müller. Jego zdaniem nie ulega żadnej wątpliwości, że otwarcie sklepów w niedziele na terenie województw przygranicznych w celu pomocy osobom, które uciekają przed wojną, jest większą wartością niż dobro poświęcone w tym przypadku. – Chcemy dać jasny sygnał dla takich działań – wyjaśnił.
Rząd zapowiedział też nowelizację obowiązującego prawa. – W najbliższym czasie będą zmieniane przepisy w taki sposób, aby niepotrzebne było powoływanie się na klauzulę generalną i żeby konkretnie wskazać, których podmiotów zakaz nie będzie obejmować. Skorygujemy te przepisy, aby nikt nie miał wątpliwości, że w tego typu sytuacjach można prowadzić sklep w niedziele, nie narażając się na kary. Natomiast już na mocy obowiązujących przepisów placówki handlowe mogą być otwarte, ale podkreślam – aby zaraz nie dochodziło do nadużyć – że tylko we wskazanych miejscach i okolicznościach, czyli przy np. trasach, po których przemieszczają się osoby napływające z Ukrainy i uciekające przed rosyjską agresją – wyjaśnił Piotr Müller.
Skierowaliśmy pytanie do Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej w sprawie szczegółów planowanego projektu nowelizacji oraz terminu wdrożenia. Czekamy na odpowiedź.
Natomiast PIP na zajęła na razie stanowiska w sprawie interpretacji przepisów przedstawionych przez rząd. Nie wysyłała też żadnego komunikatu do poszczególnych okręgowych inspektoratów pracy w kwestii kontroli sklepów przygranicznych, które będą otwarte w niedziele niehandlowe. ©℗
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama