Pracodawcy, którzy chcą uniknąć sankcji za przestępstwo popełnione przez pracownika, powinni starannie sprawdzić go już na etapie naboru. Tak wynika z rządowego projektu ustawy o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych. Problem w tym, że taką weryfikację kandydatów utrudniają RODO i kodeks pracy. Firmy w trakcie rekrutacji mogą żądać jedynie podstawowych danych, a np. informacji o niekaralności – tylko jeśli zobowiązują je do tego przepisy. W rezultacie jedna ustawa będzie wymagała wnikliwości przy doborze personelu, a inna uniemożliwi jej dochowanie
Powiązane
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama