Koronawirus dla wielu firm oznacza brak obrotów lub znacznie mniejsze obroty. A mniej pieniędzy w firmie to problemy z płatnościami ZUSu czy podatków. Rząd przedstawił już pakiet anty kryzysowy, ale – przynajmniej na razie – nie ma w nim zbyt wielu rozwiązań podatkowych. Nie ma więc zawieszenia podatków, trzeba je nadal płacić. Obecna ordynacja podatkowa daje jednak pewne możliwości poradzenia sobie z problemem braku pieniędzy na zapłatę podatków. Wspomina o tym Ministerstwo Finansów w swoim komunikacie na stronie internetowej. Resort przyznaje, że przedsiębiorcy, którzy z związku z występowaniem koronawirusa będą mieć problemy z terminową zapłatą należności podatkowych, mogą wystąpić z wnioskiem o przyznanie ulgi lub umorzenie zaległości. W sytuacji negatywnych skutków finansowych dla przedsiębiorców wynikających z epidemii koronawirusa urzędy skarbowe będą brać pod uwagę te szczególne okoliczności przy rozpatrywaniu wniosków dotyczących przyznania ulg w spłacie zobowiązań podatkowych (odroczenia terminu płatności, rozłożenia na raty, umorzenia zaległości podatkowych itp). Wnioski składane przez przedsiębiorców w trybie art. 67a i art. nast. Ordynacji podatkowej mają być rozpatrywane w pierwszej kolejnościinformuje MF Ok, ale jak to zrobić i o co się ubiegać? – to wyjaśniamy w podcasie.