Kandydat SLD na prezydenta, wiceprzewodniczący tej partii Jerzy Szmajdziński zapowiedział, że nigdy nie będzie koalicji SLD z PiS. Przyznał, że w sprawie mediów publicznych istnieje porozumienie, które ma "parasol polityczny".

"Mówię jasno, wyraźnie i wszem, i wobec, że jak zwykle politycy nigdy nie mówią nigdy, to ja mówię: nigdy z Prawem i Sprawiedliwością. I to jest jasna deklaracja. Jestem gwarantem tego, że do takiej koalicji nie dojdzie, póki jestem, póki jest to kierownictwo Sojuszu Lewicy Demokratycznej, to takiej koalicji nie będzie" - oświadczył w poniedziałek na konferencji prasowej w Lublinie Szmajdziński.

Zaznaczył, że o koalicjach decydują wyborcy, wyniki wyborów i ich atmosfera. "Politycy powinni potrafić odczytać intencje wyborców, jakiej chcą wyborcy koalicji" - dodał.

Pytany o istnienie "koalicji medialnej" między PiS a SLD, Szmajdziński podkreślił, że koalicje są rządowe lub wyborcze, a w tej sprawie nie ma takiego "instytucjonalnego działania".

"Jest wspólnota ideowa tych dwóch partii. W naszym przypadku można mówić o jednym czy drugim incydencie, a o niczym więcej"

"Nie będę udawał, że nie widzę istniejącego porozumienia ludzi lewicy i ludzi prawicy w sprawie mediów publicznych, co ma parasol polityczny, no bo bez parasola politycznego, by się to nie odbyło. Alternatywa to zniszczenie mediów publicznych. To jest taka dramatyczna kwestia" - podkreślił.

Szmajdziński przyznał, że w niektórych sprawach PiS i SLD uważają podobnie. "Część zachowań naszych jest podobna. Byliśmy, jesteśmy przeciwko powszechnej prywatyzacji wszystkich szpitali i klinik i nikt z tego, jak sądzę, nie będzie próbował wmawiać, że i w tej sprawie jest koalicja czy porozumienie, bo nie. To wynika z wartości i zasad programowych, które nam towarzyszą" - tłumaczył.

Zdaniem Szmajdzińskiego o porozumieniu i koalicji "można mówić pomiędzy PiS a PO" i porozumienie to dotyczy "budowy IV Rzeczypospolitej". Jak tłumaczył, PO "poparła wszystkie rozwiązania, które budowały IV Rzeczpospolitą" m.in. IPN i Centralne Biuro Antykorupcyjne i "żadnego nie rozliczyła".

"Jest wspólnota ideowa tych dwóch partii. W naszym przypadku można mówić o jednym czy drugim incydencie, a o niczym więcej" - dodał.

"Uważamy, że to jest dobry kierunek, dobra droga, ale już słyszymy od rządzącej koalicji, że nie poprze tego projektu"

Szmajdziński powtórzył, że SLD aprobuje główne myśli zawarte w projekcie ustawy o mediach publicznych przygotowywanej przez środowisko twórców. Propozycje te to m.in. wybór władz mediów w drodze losowania, zastąpienie abonamentu opłatą audiowizualną płaconą wraz z PIT-em i stworzenie Portalu Mediów Publicznych, w którym udostępniony byłby cały dorobek mediów publicznych.

"Uważamy, że to jest dobry kierunek, dobra droga, ale już słyszymy od rządzącej koalicji, że nie poprze tego projektu" - powiedział Szmajdziński.

Pytany o ewentualny start Waldemara Pawlaka w wyborach prezydenckich, Szmajdziński powiedział, że ma wrażenie, iż wicepremier zdecydował już o kandydowaniu. "Wydaje się, że Waldemar Pawlak wewnętrznie tę decyzję podjął, a ogłoszenie ma nastąpić zdaje się niebawem" - powiedział Szmajdziński.