Pierwszy w Polsce Marsz Ateistów i Agnostyków chce zorganizować 10 października w Krakowie grupa Młodzi Wolnomyśliciele.

"Chcemy pokazać mediom i politykom, że ateiści i agnostycy w Polsce są mniejszością dyskryminowaną" - powiedziała we wtorek PAP rzeczniczka Marszu Ateistów i Agnostyków Ewelina Podsiad.

Według organizatorów marszu niewierzący są w Polsce społecznie piętnowani i nie mają takich samych praw jak osoby należące do kościołów i związków wyznaniowych. Uważają oni, że dyskryminowane są m.in. dzieci nieuczęszczające na katechezę, religia jest w szkołach, podczas gdy nie wprowadzono etyki. Dyskryminujący jest - ich zdaniem - także artykuł 196 Kodeksu karnego, w którym za obrazę uczuć religijnych przewidziano karę więzienia.

W marszu ma uczestniczyć ok.100-150 osób. Przejdą spod Collegium Novum na Rynek Główny, a później pod pomnik Tadeusza Boya-Żeleńskiego na krakowskich Plantach. Organizatorzy demonstracji złożyli już w urzędzie miasta zawiadomienie o planowej demonstracji i wystąpili w nim o ochronę policji.

Dwie godziny po marszu w Klubie pod Jaszczurami zaplanowano dyskusję "Czy niewierzący potrafi kochać bliźniego? Rzecz o moralności" z udziałem prof. Jana Woleńskiego, dr. Piotra Flina i prof. Jana Hartmana.

Jak poinformowała Podsiad, udział w marszu zapowiedzieli m.in. eurodeputowana Joanna Senyszyn oraz Dariusz Szwed z Zielonych 2004.

Marsz Ateistów i Agnostyków odbędzie się pod hasłem "Moralność bez wiary". "Celem marszu jest pokazanie, że niewierzący kierują się etyką i zasadami moralnymi, które wcale nie są tak różne i odmienne. Czemu tak robimy? Bo często wierzący zarzucają nam, że jesteśmy ludźmi niemoralnymi, którzy opowiadają się za aborcją, chcą zabijać, są rozpustni. Chcemy walczyć z takim stereotypem" - dodała Podsiad. Młodzi Wolnomyśliciele podkreślają, że marsz nie jest wymierzony przeciwko Kościołowi katolickiemu i innym wyznaniom, nie jest antyklerykalny, a chodzi o wywalczenie przestrzeni publicznej dla niewierzących.

Organizatorzy marszu chcą przypomnieć ustawodawcom, że powinni tworzyć prawo dla wszystkich obywateli, a nie tylko dla jednej grupy religijnej. Jako przykład podają spór wokół metody zapłodnienia in vitro i fakt, że środowiska konserwatywne chcą zabronić wszystkim Polakom - także niewierzącym - korzystania z tej metody.

Marsz jest organizowany w Krakowie, bo jego pomysłodawcy mieszkają i działają w Krakowie, jest to miasto akademickie i w Krakowie mieszkał jeden z najbardziej znanych polskich niewierzących Tadeusz Boy-Żeleński. Grupa Młodzi Wolnomyśliciele liczy ok. 40 osób. Rejestracja stowarzyszenia jest obecnie w toku. Na stronie internetowej Młodzi Wolnomyśliciele informują, że Marsz Ateistów i Agnostyków - który ma odbywać się co roku - jest ich priorytetowym projektem.