Administracja USA planuje nałożenie na Rosję nowych sankcji, które miałyby objąć sektor obronny i energetyczny, a także instytucje finansowe i kilka indywidualnych osób - poinformowały w niedzielę agencje Reutera i Bloomberga, powołując się na źródła zaznajomione ze sprawą, ale zastrzegające sobie anonimowosć.

Oczekuje się, że USA i sojusznicy skupią się również na przeciwdziałaniu obchodzenia sankcji i uniemożliwieniu wspierania Rosji.

Spodziewana jest bliska współpraca z Unią Europejską. W ramach pakietu środków, który UE zamierza zatwierdzić w przyszłym tygodniu może znaleźć się zmuszenie banków i innych instytucji finansowych do ujawnienia posiadanych przez nie rosyjskich aktywów objętych sankcjami. Wprowadzenie przez UE sankcji wymaga poparcia wszystkich państw członkowskich.

Pakiet sankcji przewiduje również nałożenie restrykcji na podmioty irańskie, które mają dostarczać Rosji drony i inne wyposażenie wojskowe. Zakładana jest także szeroką kontrolę handlu w przypadku towarów używanych przez rosyjskie wojsko, w tym technologii, komponentów, ciężkich pojazdów, elektroniki i metali ziem rzadkich.

Grupa G7 i Unia Europejska - twierdzi Bloomberg - będą też dążyć do ściślejszej współpracy w zakresie egzekwowania nałożonych wcześniej sankcji i zwiększenia presji dyplomatycznej na kraje wspierające Moskwę. Celem jest zwiększenie presji na firmy i państwa, które mogą pomagać Rosji w omijaniu restrykcji. (PAP)

os/ mal/