Słowacka prokuratura generalna umorzyła we wtorek postępowanie wobec byłego premiera Roberta Fica i byłego ministra spraw wewnętrznych Roberta Kaliniaka oraz dwóch innych osób, podejrzanych o wykorzystywanie policji i administracji skarbowej przeciwko politycznym oponentom.

Prokuratura anulowała nie tylko akty oskarżenia przeciwko Fica, Kaliniaka, byłego komendanta głównego policji Tibora Gaszpara i współpracującego z nimi nie wymienionego z nazwiska biznesmena, ale także całe śledztwo w części dotyczącej podejrzenia o założenie i wspieranie grupy przestępczej.

Zarzuty miały dotyczyć ostatnich lat sprawowania rządów przez Fica, który przestał być premierem w 2018 roku. Głównymi poszkodowanymi w śledztwie mieli być według policji: były prezydent Andrej Kiska i były lider opozycyjnej partii Zwyczajni Ludzie i Niezależne Osobistości (OlaNO) Igor Matovicz, którego partia w 2020 roku wygrała wybory.

Fico sprawując funkcję premiera, mówił o nich, że są oszustami podatkowymi. W kwietniu tego roku Robert Fico i Robert Kaliniak oraz dwie inne osoby usłyszeli zarzuty założenia i kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, nadużycia uprawnień i złamania tajemnicy podatkowej.

Prokuratura generalna dopatrzyła się jednak nieprawidłowości w policyjnym śledztwie i umorzyła postępowanie wykorzystując paragraf 363 kodeksu karnego. Pozwala on prokuratorowi generalnemu ingerować w trwające postępowania, a jej uzasadnieniem mogą być błędy w działaniach organów śledczych lub błędy w procedurach. Zapis jest krytykowany przez zdecydowaną część polityków i prawników. Piotr Górecki (PAP)

wr/