Każdy przyszły rząd afgański musi przestrzegać międzynarodowych zobowiązań Afganistanu, chronić prawa człowieka wszystkich Afgańczyków, zwłaszcza kobiet, dzieci i mniejszości, oraz stać na straży praworządności - napisali we wspólnym oświadczeniu ministrowie spraw zagranicznych krajów NATO

Ministrowie omówili w piątek trudną sytuację w Afganistanie, a po rozmowach wydali wspólne oświadczenie. Wyrazili w nim "głębokie zaniepokojenie doniesieniami o poważnych naruszeniach i nadużyciach w kwestii praw człowieka w Afganistanie".

"Wzywamy do przestrzegania międzynarodowych norm i standardów dotyczących praw człowieka i międzynarodowego prawa humanitarnego w każdych okolicznościach" - napisali.

Szefowie dyplomacji zaznaczyli, że głównym celem jest teraz wypełnienie zobowiązań NATO dotyczących bezpiecznej ewakuacji obywateli krajów Sojuszu, obywateli krajów partnerskich i zagrożonych Afgańczyków, w szczególności tych, którzy wspierali siły NATO.

"Wzywamy osoby sprawujące władzę w Afganistanie do (...) ułatwienia bezpiecznego i uporządkowanego wyjazdu, w tym przez międzynarodowe lotnisko im. Hamida Karzaja w Kabulu. Dopóki trwają operacje ewakuacyjne, będziemy utrzymywać ścisłą koordynację operacyjną za pośrednictwem sojuszniczych środków wojskowych na międzynarodowym lotnisku im. Hamida Karzaja" - wskazali.

Szefowie MSZ wezwali również "wszystkie strony w Afganistanie do pracy w dobrej wierze na rzecz ustanowienia inkluzywnego i reprezentatywnego rządu, w tym ze znaczącym udziałem kobiet i mniejszości".

"W obecnych okolicznościach NATO zawiesiło wszelkie wsparcie dla władz afgańskich. Każdy przyszły rząd afgański musi przestrzegać międzynarodowych zobowiązań Afganistanu; chronić prawa człowieka wszystkich Afgańczyków, zwłaszcza kobiet, dzieci i mniejszości; stać na straży praworządności; umożliwić nieograniczony dostęp pomocy humanitarnej; upewnić się, że Afganistan nigdy więcej nie będzie bezpieczną przystanią dla terrorystów" - czytamy w dokumencie.

Podkreślono, że "przez ostatnie 20 lat NATO skutecznie odmawiało terrorystom bezpiecznego schronienia w Afganistanie, z którego mogliby wszczynać ataki". "Nie pozwolimy, by grozili nam terroryści. Pozostajemy zaangażowani w walkę z terroryzmem z determinacją, determinacją i solidarnością" - dodali szefowie MSZ krajów NATO.

"Szanujemy służbę i poświęcenie wszystkich, którzy przez ostatnie 20 lat niestrudzenie pracowali, aby urzeczywistnić lepszą przyszłość Afganistanu. Razem w pełni zastanowimy się nad naszym zaangażowaniem w Afganistanie i wyciągniemy niezbędne lekcje. Będziemy nadal promować stabilny, dostatni Afganistan, na który zasługują Afgańczycy, i odpowiadać na kluczowe pytania stojące przed Afganistanem i regionem w najbliższej przyszłości i poza nią, w tym poprzez naszą współpracę z partnerami regionalnymi i międzynarodowymi, takimi jak Unia Europejska i Stany Zjednoczone" - podsumowali.