Państwowa Komisja Wyborcza ogłosiła w poniedziałek wynik II tury wyborów - popierany przez PiS Karol Nawrocki uzyskał 50,89 proc. głosów i zwyciężył w wyborach prezydenckich. Kandydat KO Rafał Trzaskowski uzyskał 49,11 proc. głosów.

Sikorski w środę w Senacie pogratulował Nawrockiemu zwycięstwa w wyborach prezydenckich. "MSZ oczywiście będzie wspierać go w tej misji, tak jak już protestujemy wobec artkułu w prasie izraelskiej" - powiedział dziennikarzom, którzy prosili o komentarz.

Nawiązał do tego, że polska ambasada w Izraelu wysłała do redakcji "Times of Israel" list, w którym protestuje przeciw użyciu w kontekście prezydenta elekta Karola Nawrockiego określenia "Holocaust revisionist", wskazując, że jest ono niesprawiedliwe i nieprecyzyjne. Portal "Times of Israel" napisał w poniedziałek w artykule, że drugą turę wyborów prezydenckich w Polsce wygrał Nawrocki, który "uczynił rewizjonizm Holokaustu częścią swojej kampanii".

"Premier Donald Tusk poprowadzi nas do zwycięstwa w wyborach parlamentarnych w 2027 r." - dodał Sikorski w rozmowie z dziennikarzami. "Robiłem, co mogłem, by wesprzeć Rafała Trzaskowskiego. No niestety nie udało się, (to) nie wystarczyło. Premier Donald Tusk wygra wybory za dwa lata" - dodał szef polskiej dyplomacji.