W Krakowie najprawdopodobniej odbędzie się druga tura wyborów. W pierwszej zwyciężył Aleksander Miszalski, osiągając 39,4 proc. poparcia, natomiast Łukasz Gibała zdobył 28,4 proc. głosów.

Do wyścigu o fotel prezydenta Krakowa wystartowali:

  • Konrad Berkowicz - Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy - 8,3 proc.
  • Łukasz Gibała - KWW Łukasza Gibały - Kraków dla Mieszkańców - 28,4 proc.
  • Adam Hareńczyk - KWW Zjednoczeni dla Krakowa - 1,1 proc.
  • Łukasz Kmita - Prawo i Sprawiedliwość - 14,7 proc.
  • Rafał Komarewicz - KWW Rafała Komarewicza Trzecia Droga 2,5 proc.
  • Andrzej Kulig - KWW Andrzeja Kuliga Kraków Ku Przyszłości - 8,3 proc.
  • Miszalski Aleksander - Koalicja Obywatelska - 39,4 proc.

Według wyników sondażowych odbędzie się druga tura wyborów. Wezmą w niej udział Aleksander Miszalski, który uzyskał poparcie 39,4 proc. głosów i bezpartyjny kandydat Łukasz Gibała, lider Krakowa dla Mieszkańców z poparciem 28,4 proc. głosów.

Według sondażu frekwencja w Krakowie wyniosła 50,1 proc.

7 zamiast 9 kandydatów

Jak podała PAP, o urząd prezydenta Krakowa w pierwszej turze ubiegało się siedmiu kandydatów, choć na kartach do głosowania widniało dziewięć nazwisk. Stało się tak, dlatego, że w ostatnich dniach kampanii dwie osoby zrezygnowały z kandydowania, a swoje poparcie przekazały innym kandydatom.

Najpierw rezygnację ogłosił wiceprezydent Krakowa Jerzy Muzyk, równocześnie rekomendując innego wiceprezydenta Krakowa Andrzeja Kuliga. Następnie swoją kandydaturę wycofał kandydat niezależny Stanisław Mazur, aby poprzeć posła PO Aleksandra Miszalskiego, z którym buduje sojusz, by nie zwyciężył kandydat PiS lub - ich zdaniem - populista Łukasz Gibała.