Premier Mateusz Morawiecki odniósł się w środę do śmierci ośmioletniego Kamila i polecił ministrowi sprawiedliwości bardzo pilne zajęcie się tematem podwyższenia kar za znęcanie się nad dziećmi.

"To nie może być tylko złość, smutek i frustracja, tutaj przede wszystkim trzeba tak zmieniać system, usprawnić wszystkie możliwe procedury, wszystkie możliwe działania wszystkich instytucji, żeby do takich tragedii nie dochodziło" – powiedział w środę premier.

"Jestem osobiście zwolennikiem kary śmierci, ale ona została zniesiona w całej Europie. W tych okolicznościach, w których działamy powinniśmy zdecydowanie wzmocnić te zapisy Kodeksu karnego, które mówią o znęcaniu się nad dziećmi, nad niewinnymi, po prostu nad drugim człowiekiem, a w szczególności znęcaniu się ze szczególnym okrucieństwem" – powiedział.

Polecił ministrowi sprawiedliwości bardzo pilne zajęcie się tym tematem.

"Nawet w te dolne granice widełek kary, które bandyta, zwyrodnialec powinien ponieść, są zupełnie za niskie. Pół roku chyba czy kilka miesięcy w tym pierwszym paragrafie, a w drugim paragrafie jeden rok. Za znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem? Co to jest za świat w ogóle? To powinna być dużo wyższa kara dla takich potworów" – podkreślił.

"Tutaj zawiódł czynnik ludzki, zawiodły instytucje" – zaznaczył premier. (PAP)

Autorzy: Delfina Al Shehabi, Szymon Kiepel