Wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak zatwierdził w piątek w Fabryce Broni Łucznik w Radomiu aneks do umowy na dostawy kolejnej partii karabinków MSBS GROT oraz umowę na dostawę karabinów wyborowych (7,62 mm SKBW) dla polskiego wojska.

"W roku 2023 zatwierdziłem już drugą umowę w sprawie zamówienia karabinków GROT w radomskiej Fabryce Broni Łucznik. W sumie możemy powiedzieć, że niemal 200 tys. karabinków GROT za 2 mld 100 mln zł zostało zamówione jako właśnie kontrakt, który został zatwierdzony. Dziś na niemal 90 tys. sztuk za 1 mld zł" - powiedział w piątek w fabryce w Radomiu szef MON.

Podkreślił, że zamówienie jest ważne dla zdolności obronnych Wojska Polskiego, ale też dla zakładów broni w Radomiu, ponieważ daje im perspektywy rozwoju oraz daje nowe miejsca pracy.

"A więc konsekwentnie wzmacniamy, rozwijamy Wojsko Polsko. Zależy nam na tym, żeby jak szybciej przezbroić Wojsko Polskie z broni postsowieckiej, na broń o standardzie Sojuszu Północnoatlantyckiego. Taka broń jest w Polsce produkowana, taka broń będzie w Polsce produkowana w dużych ilościach" - dodał Błaszczak.

W jego ocenie, "perspektywy rozwoju przed radomską Fabryką Broni są bardzo dobre". "Dziękuję za sprawność załogi, która rzeczywiście bardzo dużo uwagi poświęca produkcji tych karabinków" - mówił minister.

Dzięki aneksowi o wartości około 1 mld zł do obecnie realizowanej umowy z lipca 2020 r. zwiększą się dostawy karabinków MSBS GROT dla Sił Zbrojnych RP. Zgodnie z aneksem, Fabryka Broni "Łucznik" - Radom Sp. z o.o. dostarczy do Sił Zbrojnych RP do końca 2026 r. blisko 88 tys. kolejnych karabinków GROT C16 FB-A2 kal. 5,56×45 mm. W efekcie, zamówienie będzie obejmować łącznie blisko 184 tys. karabinków, a całkowita wartość umowy wyniesie ok. 2,1 mld zł brutto.

Kolejna umowa podpisana w piątek dotyczy dostawy 250 kompletów 7,62x51 mm samopowtarzalnych karabinów wyborowych (7,62 mm SKBW). Wartość zamówienia wynosi ok. 11 mln zł brutto, a dostawy broni zostaną zrealizowane w 2024 r.

Szef MON powiedział też, że już w przyszłym tygodniu w Hucie Stalowa Wola zawarty zostanie kontrakt w sprawie bojowych wozów piechoty Borsuk. "Będzie to też duży kontrakt w sensie zarówno wartości, jak i przede wszystkim, na czym nam najbardziej zależy, w sensie ilości, liczby bojowych wozów piechoty Borsuk, które zamówione zostaną w Polskim Przemyśle Zbrojeniowym" - powiedział minister.

Bojowy Wóz Piechoty Borsuk to nowoczesny pojazd gąsienicowy przeznaczony dla pododdziałów piechoty zmechanizowanej. W skład załogi wchodzi dowódca, działonowy operator i kierowca. Pojazd pływa, co wyróżnia go z innych wozów tego typu. Chroni załogi i żołnierzy desantu przed ostrzałem pociskami z broni strzeleckiej i granatników przeciwpancernych, a także przed wybuchami min oraz improwizowanych ładunków wybuchowych.

Jego prędkość maksymalna po drogach utwardzonych wynosi 65 km/h, z kolei pływać może z maksymalną prędkością do 8 km/h. Masa Borsuka w wariancie podstawowym wynosi 28 ton. Za projekt Borsuka odpowiada Konsorcjum, którego liderem jest Huta Stalowa Wola S.A.

Prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej Sebastian Chwałek zauważył w piątek, że kolejne zamówienia wyprodukowania broni dla polskiej armii, które otrzymał Łucznik, to świadectwo wyjątkowej jakości tych produktów. "Ten rok dla radomskiej fabryki to rok szczególny, rok potwierdzenia kierunku rozwoju, rok potwierdzenia tego, że radomscy konstruktorzy, radomscy inżynierowie i pracownicy świetnie wykonują swoje zadania" – powiedział Chwałek.

Jak dodał, produkowana broń sprawdziła się w praktyce na Ukrainie. "Każdego tygodnia możemy obserwować w mediach społecznościowych informacje o tym, jak dobrze ta broń w warunkach faktycznego konfliktu jest wykorzystywana i jak dobrze się sprawuje" – powiedział Chwałek. Zapowiedział też dalszą rozbudowę fabryki radomskiej.

autor: Ilona Pecka

ilp/ ero/ kos/ par/