Prezydent kierując nowelę ustawy o SN do Trybunału Konstytucyjnego skorzystał ze swoich uprawnień, w orędziu wyjaśnił motywy swojego działania. Mam nadzieję, że sprawy szybko zostaną rozstrzygnięte - powiedział w poniedziałek wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak.

Błaszczak w poniedziałek rano w rozmowie z Polsat News został zapytany o środki z Krajowego Planu Odbudowy i decyzję prezydenta Andrzeja Dudy, który skierował do Trybunału Konstytucyjnego nowelę ustawy o Sądzie Najwyższym. Wejście w życie tej noweli ma być kluczowe dla wypełnienia jednego z najważniejszych tzw. kamieni milowych postawionych przez Komisję Europejską i odblokowania pieniędzy z KPO dla Polski.

"To przede wszystkim decyzja pana prezydenta. Teraz przede wszystkim czekamy na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego" - stwierdził. Dopytywany, czy ta decyzja prezydenta "stawia PiS w trochę trudnym położeniu", Błaszczak zaprzeczył. "Nie - dlatego że prezydent ma takie uprawnienia, więc z nich skorzystał. To jest proces legislacyjny (...), zresztą w swoim orędziu prezydent Andrzej Duda wyjaśnił motywy swojego działania" - powiedział. Wyraził też nadzieję, że "sprawy zostaną szybko rozstrzygnięte".

Dodał, że pieniądze z KPO są ważne, ale istotą funkcjonowania państwa i władz jest budżet. "Budżet został przyjęty - to jest podstawa naszej działalności" - stwierdził.

Pytany o kwestie finansowania modernizacji polskiego wojska, Błaszczak stwierdził, że "te procesy nie będą zatrzymane". "Polska gospodarka jest silna, jesteśmy wiarygodni - po tym wszystkim, co związane jest zarówno z Covidem, jak i wojną na Ukrainie, co ma niewątpliwie wpływ na gospodarkę, wszystko wskazuje na bardzo dobre wyniki gospodarcze Polski" - powiedział. Jak ocenił, wiarygodność finansowa Polski jest duża, proces oczekiwania na środki z KPO nie wpłynie na tę kwestię, a w związku z tym na działania MON.

Sejm uchwalił nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym 13 stycznia. Senat w końcu stycznia wprowadził do niej 14 poprawek, które Sejm odrzucił 8 lutego. Według autorów nowelizacji – posłów PiS – ma ona wypełnić kluczowy kamień milowy dla odblokowania przez Komisję Europejską pieniędzy na Krajowy Plan Odbudowy. Prezydent poinformował 10 lutego, że kieruje nowelizację ustawy o SN do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli prewencyjnej. Oznacza to, że ustawa nie będzie obowiązywała, dopóki Trybunał nie wypowie się na temat jej zgodności z konstytucją.

Zgodnie z nowelizacją sprawy dyscyplinarne i immunitetowe sędziów ma rozstrzygać Naczelny Sąd Administracyjny, a nie – jak obecnie – Izba Odpowiedzialności Zawodowej SN. NSA będzie rozstrzygać sprawy dyscyplinarne sędziów Sądu Najwyższego w pierwszej instancji w trzyosobowym składzie, a w drugiej instancji w składzie pięcioosobowym. Z kolei w przypadku sędziów sądów powszechnych i wojskowych NSA będzie sądem dyscyplinarnym w części spraw w pierwszej instancji i we wszystkich sprawach w drugiej instancji. NSA ma przejąć także kompetencje do rozstrzygania tzw. spraw immunitetowych sędziów wszystkich sądów.

Szef MON został też zapytany w poniedziałek o zapowiedzianą na 20-22 lutego wizytę prezydenta USA Joe Bidena w Polsce. Podkreślił "interoperacyjność i współpracę między wojskiem polskim, a wojskiem USA". "Jestem przekonany, że relacje polsko-amerykańskie są bardzo silne" - mówił, przypominając, że w Polsce obecni są żołnierze amerykańscy, w tym także dowództwo 5. korpusu US Army, którego ulokowanie w Poznaniu prezydent Biden zapowiedział podczas szczytu NATO w Madrycie w lipcu 2022 r.

O wizycie Biden poinformował w piątek Biały Dom. Podczas wizyty amerykański prezydent spotka się z prezydentem Andrzejem Dudą, z liderami Bukaresztańskiej Dziewiątki i wygłosi przemówienie przed rocznicą rosyjskiej inwazji na Ukrainę.(PAP)

autor: Mikołaj Małecki