Wszystko dzieje się zgodnie z umową zawartą z PiS, to jest początek współpracy, a nasza współpraca została rozłożona w czasie - powiedział PAP lider Kukiz'15 Paweł Kukiz, odnosząc się do projektu ustawy antykorupcyjnej, którym ma zająć się Sejm na najbliższym posiedzeniu.

Na posiedzeniu Sejmu, które rozpoczyna się w środę, posłowie zajmą się projektem ustawy antykorupcyjnej, która została złożona wspólnie przez PiS i Kukiz'15, a która wraca na salę plenarną po pracach w komisji.

W rozmowie z PAP Kukiz przyznaje, że "wszystko dzieje się zgodnie z umową". "To jest początek współpracy, a nasza współpraca została rozłożona w czasie, bo ani Polskiego Ładu nie głosuję całego, więc zgodnie z umową - jeżeli głosujemy ustawy z Polskiego Ładu - to jednocześnie są głosowane także nasze ustawy" - przypomniał.

Jak zaznaczył, ustawa antykorupcyjna to jeden z postulatów, które są przedmiotem umowy z PiS, ale także sztandarowy pomysł Kukiz'15 od lat. "Jak największą część z tych postulatów z 2015 roku chcemy uchwalić" - powiedział Kukiz.

Poparcie ustawy antykorupcyjnej przez klub PiS zapowiedział we wtorek szef klubu PiS Ryszard Terlecki w rozmowie z PAP.

Głównym celem projektu ustawy antykorupcyjnej, autorstwa posłów Kukiz'15, jest zaostrzenie kar w stosunku do osób skazanych za korupcję. Projekt zakłada m.in. pozbawianie praw publicznych osób skazywanych za przestępstwa korupcyjne i zakaz zajmowania przez nie stanowisk w spółkach z udziałem Skarbu Państwa. Projekt jest po pierwszym czytaniu.

Umowa pomiędzy PiS a Kukiz'15, która została zawarta na przełomie maja i czerwca, dotyczy wzajemnego wsparcia w Sejmie inicjatyw obu ugrupowań.