Dzięki temu programowi Wojsko Polskie ma mieć znacznie większe zdolności do zestrzelenia samolotów i śmigłowców przeciwnika.

Wczoraj przedstawiciele Ministerstwa Obrony Narodowej i Polskiej Grupy Zbrojeniowej podpisali umowę ramową na program „Narew”, która ma zapewnić obronę polskiego nieba w krótkim zasięgu. To będą 23 baterie wyposażone m.in. w radary i wyrzutnie pocisków. Same pociski docelowo w dużej mierze mają być produkowane w Polsce. Teraz przyjdzie czas na zawieranie umów wykonawczych z poszczególnymi dostawcami, a podpisanie finalnej umowy w optymistycznym wariancie nastąpi w przyszłym roku. Wartość tego programu to ok. 60 mld zł, dostawy będą trwały co najmniej do początku lat 30. XXI w. To największy program w historii Wojska Polskiego. Dla polskiego przemysłu obronnego będzie to przez lata kluczowe źródło przychodów.
Poza tym podczas Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego podpisano m.in. wartą ponad 500 mln zł umowę na dostawę specjalistycznych wersji transporterów opancerzonych Rosomak.