Odkładane całe życie składki emerytalne często przekładają się na niesatysfakcjonujące świadczenia. Jak podnieść wysokość emerytury podpowiada… sam ZUS. Wśród sposobów na wyższą emeryturę, Zakład Ubezpieczeń Społecznych doradza emerytom m. in. sprawdzenie wykazu zarobków, korzystanie z dodatków pielęgnacyjnych, a także… dorabianie.
Kliknij na zdjęcie, aby przejść do galerii.
1
Sposób drugi – dorabiaj
Osoby, które osiągnęły powszechny wiek emerytalny, mogą dorabiać bez żadnych ograniczeń.
Jednak ci, którzy pobierają wcześniejsze emerytury, muszą uważać, bowiem - w zależności od tego, jaki uzyskają dochód - ich emerytura może być zawieszona lub zmniejszona.
Dorabiający emeryci muszą się rozliczyć z ZUS>>
Od 1 grudnia 2013 roku przychód nie przekraczający 2556,20 miesięcznie nie obniża wysokości otrzymywanego świadczenia. Przy zarobkach powyżej tej kwoty, ale nie przekraczających 4747,30 zł obniżana jest wysokość emerytury. Natomiast przychód powyżej 4747,30 zł miesięcznie oznacza zawieszenie wypłaty świadczenia.
Sprawdź dokładne limity przychodów za 2013 rok>>
Od 1 grudnia 2013 roku przychód nie przekraczający 2556,20 miesięcznie nie obniża wysokości otrzymywanego świadczenia. Przy zarobkach powyżej tej kwoty, ale nie przekraczających 4747,30 zł obniżana jest wysokość emerytury. Natomiast przychód powyżej 4747,30 zł miesięcznie oznacza zawieszenie wypłaty świadczenia.
Sprawdź dokładne limity przychodów za 2013 rok>>">
Bloomberg
2
Sposób trzeci – dorabiaj i przelicz
Zdaniem ZUS pracować po przyznaniu emerytury warto, tym bardziej, że korzyści są z tego podwójne. Po pierwsze zarabia się dodatkowe pieniądze, po drugie za przepracowany okres pieniądze mogą podwyższyć wysokość świadczenia, pod warunkiem, że w miejscu zatrudnienia dorabiający emeryt podlega ubezpieczeniom społecznym.
ShutterStock
3
Sposób czwarty – znalazłeś zarobki
W przypadku skorzystania z pierwszego sposobu, trzeba przynieść do ZUS zaświadczenie. Dla osób, które na emeryturę przeszły przed 1999 rokiem, korzystniejsze mogą być zarobki z innych lat niż te, od których obliczono emeryturę.
ShutterStock
4
Sposób piąty – miałeś prawo do renty lub świadczenia przedemerytalnego – sprawdź
Rozwiązanie dotyczy osób, które w trakcie ubiegania się o emeryturę były uprawnione do renty lub świadczenia przedemerytalnego przyznanego przez urząd pracy. Do obliczenia podstawy świadczenia można było wskazać zarobki z 10 kolejnych lat pracy, wybranych z 20 lat sprzed złożenia wniosku, lub z dowolnych 20 lat w trakcie ubezpieczenia.
ShutterStock
5
Sposób szósty – zamiana
Zamienić można emeryturę wcześniejszą na emeryturę przyznaną po osiągnięciu wieku emerytalnego. Jest to wykonalne dla każdego, kto osiągnął wiek emerytalny na wcześniejszej emeryturze. Jeżeli emeryt podlegał ubezpieczeniom przez co najmniej 30 miesięcy, część socjalna kolejnej emerytury uwzględni kwotę bazową obowiązującą w dacie przyznania nowej emerytury.
ST
6
Sposób siódmy – z renty na emeryturę
Każda osoba uprawniona do renty z tytułu niezdolności do pracy, a spełniająca warunki do emerytury – może zgłosić wniosek o to drugie świadczenie - czytamy w komunikacie.
ShutterStock
7
Sposób ósmy - dodatki
Po ukończeniu 75 lat pojawia się prawo do dodatku pielęgnacyjnego.
Więcej na ten temat możesz przeczytać w artykułach "Dziennika Gazety Prawnej".
ShutterStock
8
Sposób dziewiąty - waloryzacja
Coroczna podwyżka świadczeń jest realizowana zawsze 1 marca.
W tym roku zwiększą się o 1,6 proc. To najniższa waloryzacja od dekady - emerytury wzrosną średnio o 32 zł.
Zobacz, ile dokładnie wyniosą emerytury po waloryzacji>>
ShutterStock
9
Jeremi Mordasewicz, doradca Konfederacji Pracodawców „Lewiatan”, mówiąc o waloryzacji i sposobach na oprawienie realnej wartości emerytury przypomina, że na świadczenia emerytalno-rentowe wydano 190 miliardów. Z tej kwoty tylko 110 miliardów pochodziło ze składek.
Dodaje, że z pewnością nie można powtórzyć sytuacji z 2012 roku, kiedy emerytury i renty waloryzowane były kwotowo, czyli każdemu po równo. Nie można też dodatkowo opodatkować tych, którzy pracują, bo już dzisiaj 1/5 wynagrodzenia jest oddawana w postaci składek emerytalnych.
Mordasewicz nie skreśla więc pomysłu ministra Kosiniaka-Kamysza, aby świadczenia waloryzowane byłyby wszystkim w oparciu o inflację, a tylko najuboższym o realny wzrost płac.
Newspix / JACEK HEROK
10
Jak widać sposobów na dostatniejsze życie można wymienić mnóstwo. Ciężko jednak uznać 32 złote z tegorocznej waloryzacji za fortunę. Podobnie z opisanym w tekście dorabianiem, które proponowane jest osobom, które po przekroczeniu wieku emerytalnego zapewne wolałyby wreszcie odpocząć.
A żeby było to możliwe najlepiej pomyśleć w pierwszej kolejności o tym, jak emerytom zapewnić godziwe świadczenia i pozwolić wreszcie nie martwić się o pieniądze.
ShutterStock
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję