Premier Beata Szydło na bieżąco otrzymuje ustalenia i wnioski z analiz umów spółek skarbu państwa z lat 2015-16 - poinformował w środę PAP rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego Stanisław Żaryn.

Żaryn pytany przez PAP poinformował, że stale trwa analiza materiałów nadesłanych na prośbę ministra przez 66 spółek i ich spółek zależnych.

"Zgodnie z zapowiedziami materiał jest poddawany szczegółowej analizie w Departamencie Bezpieczeństwa Narodowego Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz służbach podległych ministrowi koordynatorowi. Ustalenia i wnioski płynące z analiz są przekazywane na bieżąco Prezes Rady Ministrów Pani Beacie Szydło" - poinformował PAP Żaryn.

Rzecznik wyjaśnił, że wszystkie spółki odpowiedziały na wezwanie ministra i departament otrzymał od nich zestawienia umów. "Łącznie DBN KPRM otrzymał informacje o umowach zawartych przez 249 spółek. Materiał zawiera dane dotyczące 83 tys. 876 umów" - podał PAP.

Żaryn zaznaczył, że "w czasie trwania kontroli informacje dotyczące umów i działań jednostek podległych Ministrowi Koordynatorowi nie są podawane do publicznej wiadomości".

Pod koniec października premier Beata Szydło mówiła, że audyt toczy się, a pierwsze wyniki "będą już niebawem znane". Zaznaczyła, że jest w tej sprawie w stałym bieżącym kontakcie z ministrem Kamińskim i szefem Komitetu Stałego Rady Ministrów Henrykiem Kowalczykiem, nadzorującym likwidację Ministerstwa Skarbu Państwa.

"Odpowiednie decyzje, również personalne, będą podjęte" - mówiła wtedy szefowa rządu.

Pod koniec października minister Kowalczyk informował, że wyniki audytu w państwowych firmach, przeprowadzonego na zlecenie ministra koordynatora są opracowywane. Wcześniej - w wywiadzie dla PAP - zapowiadał, że po ogłoszeniu wyników audytu możliwe będą zmiany w zarządach największych firm.

Audyt w państwowych firmach rozpoczął się we wrześniu. Minister koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński wystąpił wówczas do resortów, którym podlegają państwowe firmy, o informacje w sprawie umów zawieranych przez te spółki. W ramach kontroli miały być też sprawdzane umowy zewnętrzne zawierane przez spółki SP.

Kamiński tłumaczył wówczas, że analizie zostaną poddane dwa lata "działania spółek i zawierania umów". "To jest rok 2015, 2016. Chcemy zobaczyć, co się działo w tym roku w spółkach, kiedy doszło do zmiany władzy, jak pod koniec swoich rządów Platforma nadzorowała spółki, co z tego wynikało i jak to wygląda pod nowymi rządami" - mówił.(PAP)