W ekshumacji ciał pary prezydenckiej Lecha i Marii Kaczyńskich, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej, weźmie udział przedstawiciel podkomisji, którą MON powołało do ponownego zbadania tego wypadku - poinformował jej przewodniczący dr Wacław Berczyński.

Berczyński w poniedziałek powiedział PAP, że w ekshumacji weźmie udział przedstawiciel podkomisji. Wcześniej tego dnia Radio ZET podało, że prokuratura, prowadząca śledztwo ws. katastrofy smoleńskiej zezwoliła na udział przedstawicieli podkomisji w ekshumacjach. Jak powiedział Berczyński, informację w tej sprawie podkomisja otrzymała w zeszłym tygodniu. Przewodniczący nie odmówił podania bliższych szczegółów.

Rzeczniczka Prokuratury Krajowej Ewa Bialik potwierdziła PAP, że wydano zarządzenie o zezwoleniu na obecność przedstawicieli podkomisji w czynnościach ekshumacji.

Ekshumacja Lecha i Marii Kaczyńskich będzie pierwszą z zapowiedzianych przez Prokuraturę Krajową.

Wydobyte z grobowca trumny zostaną przewiezione do pomieszczeń udostępnionych do badań przez Zakład Medycyny Sądowej Uniwersytetu Jagiellońskiego Collegium Medicum, gdzie międzynarodowy zespół ekspertów przeprowadzi tomografię komputerową, sekcję zwłok i pobierze próbki do dalszych badań laboratoryjnych. Jednym z celów sekcji będzie także określenie, w jaki sposób były przeprowadzone poprzednie sekcje, co wówczas sprawdzono, a co zostało pominięte.

Jak informowała Prokuratura Krajowa ekshumacje ciał 83 ofiar katastrofy smoleńskiej (wszystkich, których sekcji zwłok w Polsce nie przeprowadzono, poza tymi, które spopielono), są niezbędne wobec popełnionych wcześniej błędów. Chodzi m.in. o możliwą zamianę szczątków ofiar katastrofy z 10 kwietnia 2010 r. i nieprawidłowości w opisie stwierdzonych obrażeń w dokumentacji sporządzonej przez stronę rosyjską. Do końca roku prokuratura zaplanowała przeprowadzenie 10 ekshumacji, a zakończenie wszystkich jesienią lub zimą 2017 r. (PAP)