Ukraińscy deputowani prawdopodobnie zbiorą wystarczającą ilość podpisów do zgłoszenia wotum nieufności wobec rządu Arsenija Jaceniuka. Dziś w kijowskim parlamencie odbywa się debata nad działaniami gabinetu obecnego premiera.

Aby wniosek o wotum nieufności poddano pod głosowanie, potrzeba podpisów co najmniej 150 spośród 450 posłów Rady Najwyższej. Tymczasem dwóch posłów mówi Reuterowi, że tyle podpisów zostanie zebranych.

Wcześniej przywódca klubu parlamentarnego Bloku Petru Poroszenki - mającego prawie 1/3 mandatów - zapowiedział głosowanie jego ugrupowania za ewentualnym wotum nieufności wobec rządu. Gdyby wotum przeszło, mogłoby dojść do upadku rządu Jaceniuka i do ewentualnych wcześniejszych wyborów, gdyby nie udało się powołać nowego gabinetu.

Arsenij Jaceniuk rządzi Ukrainą dwa lata. Funkcję objął w lutym 2014 roku, po rewolucji godności. Po wyborach parlamentarnych 2014 roku ponownie objął funkcję.