Koniec ery Jacka Krawca w Orlenie. Według informacji "Pulsu Biznesu" dotychczasowy prezes paliwowego koncernu jest gotów podać się do dymisji i ma to zrobić dziś. Według źródeł dziennika, tuż po wyborach Jacek Krawiec oddał się do dyspozycji nowego ministra skarbu, Dawida Jackiewicza, deklarując gotowość odejścia w każdej chwili. Najpewniej stanie się to dziś, wiadomo, że wieczorem zbiera się rada nadzorcza spółki.

"Puls Biznesu" przypomina przebieg pracy Jacka Krawca w Orlenie na stanowisku prezesa. Jak czytamy, siedem lat jego kadencji to dla spółki okres zmniejszania zadłużenia, dywersyfikacji działalności, wielomiliardowych inwestycji i porządkowania biznesów zagranicznych. Efektem tych działań był rekordowy wzrost kapitalizacji. "Po 7 latach na stanowisku (...) zostawia koncern w dużo lepszej kondycji, choć łatwo nie było" - podsumowuje dziennik.