Żandarmeria i Służba Kontrwywiadu Wojskowego zajmują się sprawą zniszczonych samochodów ojców redemptorystów i działaczy Prawa i Sprawiedliwości - dowiedziało się Polskie Radio PiK.

Do incydentu doszło w Bydgoszczy, w czasie niedzielnych obchodów 24. rocznicy powstania Radia Maryja. Nieznani sprawcy pod koła samochodów gości podłożyli deski nabite gwoździami. Z kolei pod samochód wiceministra obrony, Bartosza Kownackiego, podrzucono rozbite butelki.

Wiceminister Kownacki przyznaje, że zagrożenie dostrzegł w ostatniej chwili. Jego zdaniem, było to celowe działanie, chodziło o zniszczenie mienia. Zwrócił jednak uwagę na to, że mogło dojść o pęknięcia uszkodzonej opony w czasie jazdy. W ocenie wiceministra Bartosza Kownackiego, tak dużą uroczystość powinna zabezpieczać policja.

Policjanci wyjaśniają, że po incydencie pojawili się na miejscu. Odstąpiono od wszczęcia postępowania, bo poszkodowani nie złożyli zawiadomienia. "O uroczystościach nie byliśmy informowani -" powiedział nadkomisarz Maciej Daszkiewicz z biura rzecznika Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.