Deklaracja została złożona podczas unijno-afrykańskiego szczytu w Valletcie. Tam też oficjalnie dziś fundusz uruchomiono.

Celem funduszu jest wsparcie rozwojowe dla krajów afrykańskich, poprawa stabilności na kontynencie oraz lepsze zarządzanie migracją. Na razie we wspólnej puli jest ponad miliard osiemset siedemdziesiąt osiem milionów euro.

Większość tej sumy pochodzi z unijnego budżetu. Zobowiązania państw członkowskich obejmują zaledwie niecałe osiemdziesiąt milionów. Najwięcej zadeklarowały Holandia - 15 milionów euro i Włochy - 10 milionów.

Komisja Europejska liczyła, że już dziś fundusz będzie dwa razy większy. Bruksela ma jednak wciąż nadzieje, że kraje członkowskie stopniowo będą deklarować kolejne wpłaty. Z unijnej pomocy skorzystają m.in. kraje Sahelu, Rogu Afryki i północnej części kontynentu. Pieniądze mają być przeznaczone na finansowanie projektów mających na celu walkę ze skrajnym ubóstwem, niedożywieniem, zaspokojenie podstawowych potrzeb zdrowotnych i socjalnych, a także na zapewnienie większego bezpieczeństwa w tych regionach.

Polskę na maltańskim szczycie reprezentuje premier Czech.